Tak było
„Od 1 stycznia 2011 opisuję, a właściwie opierysuję każdy upływający dzień. Psy wyrażają nastrój dnia albo istotne dla mnie wydarzenia. Mam taki plan żeby ten pieski rok trochę uczłowieczyć.”
Rok się skończył ale nie potrafiłam rozstać się z tym blogiem. Psy powstają nadal, chociaż już nie codziennie. Opowiadają jak umieją o uczuciach i zdarzeniach. Tworzą psiamiętnik.
piątek, 13 maja 2011
Samotność
Za wczoraj bo się jakoś nie udało nie z mojej winy.
ładny-yyyy
OdpowiedzUsuńpiękny-yyy
taki cudowny
taki mój prawie;)
świetny samotny pies!